Szanowni Państwo! Uprzedzam, że jeśli Państwo o tym nie powiecie nic, ja odbiorę sobie życie. Od 2006 r. jestem cały czas inwigilowany przez TVP S.A., które zatrudnia oprócz dzienikarzy także zwykłych bandytów. Jak wiadomo, podsłuchami w Polsce zajmuje się telewizja, wynika to stąd, że ma zasięg wszędzie i ma maszty odpowiednio wysoko. Można kontrolować każdy ruch obywateli, każdy dźwięk analizując odbicia fal elektromagnetycznych. TVP udostępnia te podsłuchy innym służbom. Ja jestem od lat inwigilowany przez samo TVP zupełnie bezprawnie. Państwo znacie mój temat. Jeżeli nadal będzie on przemilczany, ja odbiorę sobie życie. Nie zdradzę swojej tożsamości, bo naślą na mnie lekarzy-bandytów, co zrobią ze mnie wariata - już to się zdarzało. TVP śledzi mój każdy ruch w całej Polsce, nawet za granicą (konkretnie ośrodek TVP Warszawa). Korumpowane są sklepy i taksówki, a także sąsiedzi, tak, by puszczano mi dźwięk - przekaz podprogowy. Mam nagrane ze 100 godzin tego przekazu podprogowego. Są to bardzo ciche szepty (można porównać z moim głosem i rozpoznać głośność). To manipuluje moimi myślami. Jest to SKANDALICZNE. Jeśli będziecie Państwo ignorować temat, dla mnie to koniec. Liczę na Państwa zakon i media. Dla mnie to naprawdę bardzo ważne. Inwigilują też mój komputer, bo każdy komputer ma ulot elektromagnetyczny m.in. z obrazem monitora. Mogę Państwu przedstawić na dowód te setki nagrań audio, gdzie ci bandyci, a także pewnie zwykli dziennikarze, gadają rzeczy w związku np. z tym, co robię na komputerze. Nie kłamię. Ja wchodzę na strony internetowe, a oni gadają. Skąd bym wziął tyle głosów. Jeśli Państwo nie pozwolicie mi się wypowiedzieć, dla mnie to koniec. Wie o tym przecież już mnóstwo osób. To obciąża Donalda Tuska bardziej niż kogokolwiek innego (6 lat za jego rządów w porównaniu z rokiem za rządów PiS-u; do PiS-u prawie nie mam pretensji, choć to wtedy to rozpętano). Ten gang przy TVP Warszawa popełnia mnóstwo innych przestępstw oprócz nękania mnie i śledzenia; wchodzi do mieszkania, domu, nasyła rozbójników, złodziei, dogaduje się z bankami, by mnie okradali. O wszystkim po trochu wie każdy, każdy zna to manipulowanie myślami. Czy tak ma wyglądać przyszłość WOLNOŚCI w Polsce. To jest mój osobisty apel do Ojca Tadeusza. Manipulują też innymi, żeby po mnie "jeździli", jest to nie do zniesienia, gdzie nie pójdę, tam przekupiony sklep czy taksówka rozpuszcza dźwięk tak, że ludzie mnie witają atakując moje prywatne sprawy. TVP defrauduje czy też sprzeniewierza też ogromne ilości pieniędzy (miliony rocznie) w związku z korumpowaniem wszystkich, opłacaniem bandytów, finansowaniem mnie (bo mi płacili udając kontrahentów - 1 mln zł rocznie - pokażę rachunki). 1 taksówkarz bierze za pojedynczy kurs z przekazem ppr np. 10 tys. zł. Nie mogę z Państwem spotkać się osobiście inaczej niż w moim domu w Warszawie, bo mnie zaaresztują lekarze-bandyci, jak to się już zdarzało, co mam udokumentowane. PROKURATURA I SĄDY KRYJĄ PO I PIS !!! TO ICH LUDZIE, ZWŁASZCZA PO, ODPOWIADAJĄ ZA TE PRZESTĘPSTWA. Pismo kieruję także do Jarosława Kaczyńskiego, gdyż jest liderem prawicy i może wpłynąć na media katolickie, media polskie, by zajęły się sprawą, nie mówiąc o tym, że jemu samemu jako parlamentarzyście dają często głos w mediach. Trochę z tego przekazu podprogowego, nadawanego absolutnie całodobowo, codziennie, włącznie z godzinami nad ranem i w niedzielę, już umieściłem na stronie www.sysplex.pl/~piotr8/ Poza tym: ciągłe przestępstwa za granicą, napady na mnie przez policję zagraniczną (w środku nocy gdzieś zaszyty na osiedlach), policje w poszczególnych krajach mnie śledzą, służby mnie zamykają w szpitalu psychiatrycznym, wszystko odpicowane, wszystkie dworce i lotniska bardzo się mną zajmują, współpraca całej Europy i świata (kilkanaście państw wypróbowałem). Były chyba próby zabicia mnie (wypadki drogowe), a na pewno zastraszenia (wywózka do lasu przez policję, straszenie bronią). Piotr z Warszawy